Autor Wiadomość
Kot
PostWysłany: Pon 14:18, 26 Wrz 2005    Temat postu:

Ale z klimacikiem.. Twisted Evil
Dagenoth
PostWysłany: Nie 23:14, 25 Wrz 2005    Temat postu:

Ja zwykle po knajpach sie nie szwedam... chyba ze do Muzycznej Apteki na jakis niebanalny koncercik. Co tu duzo mowic... fajny klimacik jest w srodku. Naprawde fajny... tylko troche daleko :/ I okolicach niekoniecznie ciekawa.
Vicious
PostWysłany: Nie 11:58, 25 Wrz 2005    Temat postu:

Kot napisał:
Widziałam tylko z boku, ale ta Jazzanova jest chyba strasznie malutka.


W tym jej urok. Gdyby była większa, mogliby się "dziwni" ludzie zacząć schodzić...
Kot
PostWysłany: Nie 11:41, 25 Wrz 2005    Temat postu:

Widziałam tylko z boku, ale ta Jazzanova jest chyba strasznie malutka.
Ale co kto lubi.
Mnie się podoba w Galeonie. Mają tam nawet szafę grającą (z R+! Very Happy Very Happy )
A jak nie gra szafa, to w tle lecą szanty. Również wystrój bardzo klimatyczny.
Vicious
PostWysłany: Sob 15:52, 24 Wrz 2005    Temat postu:

Hmm, temat założyłem, a "swojej" knajpy nie wymieniłem - rzecz jasna jazzanova. Bo kulturka tam jest, a o to w tym mieście trudno. Szkoda tylko, że mało jedzenia mają, lubię coś przegryźć do herbatki.

Ktoś tam pisał, że na przerwie do romy nikt nie wyskoczy, a do mnicha owszem. Mnich jest be. Nie dla naszej szkoły (bo mam wrażenie, że głównie uczniowie INNEJ szkoły tam chodza głównie...)
Olaf :)
PostWysłany: Śro 21:55, 07 Wrz 2005    Temat postu:

Ja tam lubię siedzieć w Jazzanowie i Oranżerii. No i Muzyczna Apteka też jest spoko, ale daleko ode mnie, więc rzadziej tam bywam. Tylko na koncertach.
Romy nie trawię. Oczywiście czasem się zdarzy tam pójść i coś zjeść, ale klimat jest do pupy i takie wszytsko kolorowe... Blee...
megiddo
PostWysłany: Sob 14:00, 06 Sie 2005    Temat postu:

EE tam Razz na przerwach i tak nikt nie wyjdzie do Romy, aa do Osjana tak Very Happy aa zeby posiedziec najlepszy jest Mnich albo '7mka' Smile
Foltenthor
PostWysłany: Pią 17:12, 05 Sie 2005    Temat postu:

Heh... dla mnie bialskie knajpy ograniczaja sie do MA Razz I bywam tam tylko przy okazjii koncertów Very Happy
Sareeth
PostWysłany: Czw 11:07, 14 Lip 2005    Temat postu:

Jazzanova - ach! ; D
Uwielbiam tamtejszy klimat i zielone herbatki w porcelanowych imbryczkach! ; D
irulan
PostWysłany: Czw 10:58, 14 Lip 2005    Temat postu: Re: Knajpy, puby i inne żulernie

Vicious napisał:


Hmm, tam jeszcze nie byłem, trza będzie obadać...Gdzie to jest?Twisted Evil

Very Happy
Very Happy
Very Happy

Hmm, a nie przeszkadza Ci to

Nie :p pizza dobra jest.
A i jeszcze Galeona mozna dodoać, chociaż tam pizza to kawałek placka drożdżowego nasiąknięta tłuszczem, ale moze być i tania.
AAA jeszcze Jazznova, tyle, że herbatka to trochę tam kosztuje, a i tylko herbatka, bo z jedzenia to oni mają tam tylko paluszki :p
Ale klimat fajny i obrazki ładne też Smile
Vicious
PostWysłany: Śro 23:48, 13 Lip 2005    Temat postu: Re: Knajpy, puby i inne żulernie

nvm napisał:


Osobiście preferuję swój dom. Wink


Hmm, tam jeszcze nie byłem, trza będzie obadać...Gdzie to jest?Twisted Evil


irulan napisał:
Najlepsza Roma, bo kolorowa i gwarna, poza tym telebimek mają.

Hmm, a nie przeszkadza Ci to, że troche zbytnio zadymiona, nie mają przyzwoitego kibla, i spora część opisanych przez Ciebie osobników chodzących do lawy i tam zagląda? A na tym "telebimku" to zawsze jakaś Viva czy MTV, a wiadomo co leci na tych kanałach...Żeby nie było, że tak najeżdżam, uzasadniam ten wywód - otóż jak zapewne zauważyliście mi ta knajpa nie leży, a cieszy się chyba największą popularnością. I ta właśnie popularność zastanawia mnie...
nvm
PostWysłany: Śro 19:08, 13 Lip 2005    Temat postu: Re: Knajpy, puby i inne żulernie

Vicious napisał:
Ostatnio w naszym miasteczku przybyło kilka miejsc gdzie można sobie spokojnie zasiąść i przy klimatycznej muzyce sączyć browarka, tudzież inny trunek i cosik zjeść...


Osobiście preferuję swój dom. ;-)
irulan
PostWysłany: Śro 18:46, 13 Lip 2005    Temat postu: :)

Najlepsza Roma, bo kolorowa i gwarna, poza tym telebimek mają. Moze tez być "Jedynka" pizzeria, ew. "Oranzeria", ale to juz bardziej dla nazwę to koneserow.
Nie idźcie do Lawy, chyba, ze macie blond pasemka świecące w ultrafiolecie i powiewające ceraty ( spodnie ), jesli macie okulary przeciw słoneczne na pół twarzy z odblaskami to wstąpcie tam koniecznie, a jeśli jeseście właścicielami kolorowego dresu z paskami, ew. kompleciku "chłopiec z Hawaiów" też tam idźcie. Podobnie inne lokale. Najlepsze jest miasto, jako środek Smile Bo tam grasuje pewna ekipa Very Happy
Vicious
PostWysłany: Śro 12:58, 13 Lip 2005    Temat postu: Knajpy, puby i inne żulernie

Ostatnio w naszym miasteczku przybyło kilka miejsc gdzie można sobie spokojnie zasiąść i przy klimatycznej muzyce sączyć browarka, tudzież inny trunek i cosik zjeść...
No właśnie. To "spokojnie" i "klimatycznej" wg. mnie odnosi się najwyżej do dwóch lokali, nie więcej. Jaka jest wasza ulubiona knajpa, dlaczego, i przed jaką chcielibyście ostrzec?


Miejsca typu Capitol, Czardasz itp. pominąłem umyślnie.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group